O mnie

 
jestem młodą (duchem) pełną sprzeczności "wiercipiętą". Kocham stabilność, ale ciągle mnie nosi. Gdy zaczynam coś robić, już chcę robić coś innego...Gdybym mogła uczciwie powiedzieć, ze jestem dobra we wszystkim czym się zajmuję mogłabym powiedzieć, że jestem "człowiekiem renesansu"..a ja: szyję, maluję, projektuję, recyklinguję, tworzę biżuterię, decoupa(żuję), rymuję, śpiewam, tańczę I... no tak, łatwiej powiedzieć czego nie robię ;) np nie skaczę ze spadochronem :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz